"Mężczyzna był poszukiwany przez niemieckie organa ścigania za udział w grupie przestępczej i przemyt blisko tony marihuany. Łącznie ciąży na nim 9 zarzutów karnych, dotyczących przestępstw, za które zgodnie z niemieckim prawem może trafić do więzienia nawet na 15 lat" - podał w środę zespół prasowy śląskiej policji.
Śląscy policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych, nazywani "łowcami głów", zatrzymali w Katowicach mężczyznę, poszukiwanego przez niemiecki wymiar sprawiedliwości m.in. za przemyt blisko tony narkotyków. Był ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania (ENA) wydanym przez sąd w Kolonii.
Jak dowiedziała się PAP, zatrzymany jest Polakiem, który był ścigany przez niemiecki wymiar sprawiedliwości za popełnione w tym kraju przestępstwa. Zatrzymując 30-latka "łowcy głów" zrealizowali ENA, który wpłynął z sądu w Kolonii. Kryminalni z Zespołu Poszukiwań Celowych szybko namierzyli mężczyznę.
"Został on zatrzymany, a Sąd Okręgowy w Katowicach zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu do czasu przekazania go stronie niemieckiej. 30-latka osadzono w areszcie, gdzie będzie oczekiwał na transport do Niemiec. Tam zostanie postawiony przed sądem, który zadecyduje o wymiarze kary za popełnione przez niego przestępstwa" - powiedziała PAP podkom. Sonia Kepper z zespołu prasowego śląskiej policji.
To kolejny w ostatnim czasie sukces śląskich "łowców głów". We wtorek policja przekazała, że zatrzymali oni niedawno 49-latka, skazanego za zabójstwo kobiety. Po odbyciu większości kary nie dotrzymał on warunków zwolnienia i ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości za granicą. Mężczyzna był ścigany listem gończym i ENA. Został namierzony, gdy na kilka dni przyjechał do Polski. Mężczyzna został osadzony w areszcie, skąd trafi do docelowego więzienia, w którym odbędzie pozostałą część kary z zasądzonych mu 25 lat pozbawienia wolności.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz