Zamknij

Bocian czarny wrócił do Nadleśnictwa Sieraków; w gnieździe „rozkwita miłość”

17:52, 30.04.2022 PAP Aktualizacja: 17:53, 30.04.2022
Skomentuj PAP PAP

Jak podkreślił rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu Tomasz Maćkowiak, "bociana białego znają wszyscy - jest on swoistym symbolem polskiej wsi. Sierakowskie lasy ukochał jego bliski kuzyn, znacznie rzadziej występujący w naszym kraju - bocian czarny".

Podczas wichur, jakie w lutym przeszły przez Wielkopolskę, stary dąb w Nadleśnictwie Sieraków z gniazdem bocianów czarnych przewrócił się. Nowe, sztuczne gniazdo udało się zbudować nieopodal - i zostało "zaakceptowane" przez Notka, samca bociana czarnego. Teraz do gniazda "wprowadziła" się samica.

Maćkowiak wskazał, że przekaz online z gniazda bociana czarnego (Ciconia nigra) w Nadleśnictwie Sieraków - który można oglądać pod adresem: https://www.youtube.com/watch?v=j9lns5K1y4c - to jedno z wielu działań realizowanych w ramach projektu Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko pn.: "BocianiMy w Lasach. Dobre praktyki ochrony i zarządzania populacją bociana czarnego na terenach leśnych" współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Funduszu Spójności. Projekt jest prowadzony przez Leśny Zakład Doświadczalny SGGW w Rogowie i Komitet Ochrony Orłów.

Gniazdo na sierakowskim dębie było zajmowane przez bociany czarne od wielu lat. Jak zaznaczyła Michalina Szymczak z Nadleśnictwa Sieraków "transmisja z gniazda bociana czarnego cieszyła się dotąd ogromną popularnością".

"W 2021 roku zarejestrowano dokładnie 1 036 920 wejść. Losy rodziny bocianów czarnych śledzono w wielu krajach, w tym tak odległych, jak Japonia" - wskazała.

Już w październiku ub. roku Komitet Ochrony Orłów (KOO) zadbał, aby obserwacja tych zwierząt była możliwa również teraz. Koordynator Regionu Wielkopolska KOO dr hab. inż. Tadeusz Mizera zaznaczył, że "dzięki wsparciu finansowemu przekazanemu przez Nadleśnictwo Sieraków, Komitetowi Ochrony Orłów udało się wymienić uszkodzony przewód elektryczny od kamery na nowy".

"Transmisja z gniazda w odróżnieniu od wielu podobnych zyskała duże uznanie nie tylko z uwagi na efektowny przekaz wizualny z życia rodziny bocianów, ale dostarczała również autentyczne +odgłosy natury+. Dawała bowiem możliwość wsłuchania się w śpiew kilkudziesięciu innych gatunków ptaków zasiedlających Obszar Natura 2000, a zarazem Leśny Kompleks Promocyjny Puszcza Notecka" - podkreślił.

Dodał, że niestety w lutym tego roku podczas przechodzących przez Wielkopolskę wichur, stary i suchy dąb z podpartym już gniazdem bocianów czarnych przewrócił się - a gniazdo funkcjonowało w tym miejscu od wielu lat i wychowało się w nim wiele pokoleń "boćków".

Członkowie Komitetu Ochrony Orłów - mając świadomość, że bociany wracają już w marcu - podjęli "błyskawiczną" akcję i zbudowali na pobliskim, zdrowym dębie nowe sztuczne gniazdo.

"Odbudowane lokum oddalone jest od poprzedniego o około 5 metrów. Ponieważ bocianie gniazda osiągają duże rozmiary i masę do pół tony, KOO zastosowało stalowe podpory i kosz, który wypełniono materiałem naturalnym pochodzącym ze starego bocianiego gniazda" - wskazano.

"Notek", czyli samiec bociana czarnego zaakceptował nowe gniazdo. Kilka dni temu nad gniazdem zaobserwowano natomiast cień innego bociana, a "Notek" - "odtańczył popisowy, taniec godowy", czyli jak wskazują leśnicy - w "gnieździe rozkwita miłość".

Jak poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Poznaniu, w 2021 roku na terenie Dyrekcji istniało 99 stref ochronnych wokół gniazd, w których odnotowano 41 par bocianów czarnych.

"Na przełomie XIX i XX wieku bocianów czarnych w Polsce było bardzo mało. W 1966 roku było 500-530 par lęgowych, a w latach osiemdziesiątych 800-900 par lęgowych. Obecnie liczebność bociana czarnego w Polsce szacowana jest na około 1400-1600 par lęgowych. Dzięki współpracy Nadleśnictwa Sieraków z KOO udało się szeroko rozpropagować ideę ochrony tych ptaków" - podała RDLP w Poznaniu.

W Polsce bocian czarny jest objęty ochroną ścisłą. RDLP przypomniała, że wokół gniazd tych ptaków zakładane są strefy ochronne, które obejmują obszar o promieniu do 200 m od gniazda (strefa ochrony całorocznej), i 500 metrów (strefa ochrony okresowej). W strefie całorocznej zabronione jest przebywanie osób, z wyjątkiem właściciela nieruchomości i osób sprawujących nadzór. Nie wolno w niej również wycinać drzew i krzewów oraz zmieniać stosunków wodnych; dotyczy to również leśników. W strefie ochrony okresowej taka działalność jest możliwa jedynie w ograniczonym zakresie poza sezonem lęgowym bociana czarnego.

Liczba bocianów czarnych wzrasta dzięki m.in. wysiłkom naukowców, leśników i miłośników przyrody, którzy objęli ten gatunek szczególną ochroną, stwarzając odpowiednie warunki gniazdowania. (PAP)

autor: Anna Jowsa

ajw/ dki/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%