Prokuratura zarzuca politykom, że ci nie zastosowali się do prawomocnego wyroku sądu o zakazie pełnienia funkcji publicznych i pod koniec grudnia 2023 r. wykonywali mandaty posłów.
Na 24 czerwca warszawska prokuratura okręgowa wyznaczyła termin wezwania europosłów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika - poinformował PAP w poniedziałek rzecznik tej prokuratury prok. Piotr Antoni Skiba.
W początkach kwietnia Parlament Europejski uchylił Wąsikowi i Kamińskiemu immunitety. Prok. Skiba - rzecznik prowadzącej sprawę Prokuratury Okręgowej w Warszawie - poinformował w poniedziałek PAP, że termin, na który wezwano obu polityków, wyznaczono na 24 czerwca.
20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, jako b. szefów CBA, prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej z 2007 r. Sąd orzekł wobec nich również pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Zarówno Kamiński, jak i Wąsik zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienie o wygaśnięciu mandatów obu posłów PiS w związku z ich prawomocnym skazaniem. Obaj politycy wnieśli odwołania od decyzji marszałka Sejmu, które Hołownia skierował do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.
W związku ze sporem wewnątrz SN, sprawę Kamińskiego rozpatrzyła Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, która nie uwzględniła jego odwołania. Marszałek Sejmu opublikował postanowienie o wygaśnięciu jego mandatu i mandat po Kamińskim objęła w marcu 2024 r. Monika Pawłowska.
Z kolei wyznaczony do sprawy odwołania Wąsika w Izbie Pracy sędzia wydał postanowienie o przekazaniu jej do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która uchyliła postanowienie marszałka o wygaśnięciu mandatu Wąsika. Marszałek Hołownia powstrzymywał się z publikacją postanowienia w tej sprawie. Mandat po nim pozostawał nieobjęty.
Dzień później izba ta uchyliła postanowienie o wygaśnięciu mandatu Kamińskiego. Było to możliwe, bo obaj politycy, niezależnie od ich odwołań wniesionych do Izby Pracy za pośrednictwem marszałka, skierowali odwołania także bezpośrednio do Izby Kontroli Nadzwyczajnej.
Kamiński i Wąsik wystartowali w wyborach do PE, które odbyły się 9 czerwca 2024 r. i zdobyli mandaty europosłów. W związku z tym pod koniec czerwca 2024 r. mandat poselski po Wąsiku objęła Wioletta Kulpa.
W lipcu 2024 r. PG skierował wnioski o uchylenie immunitetu Wąsikowi i Kamińskiemu. Prokuratura zakomunikowała, że "zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dostarczył podstawy do ustalenia", że Kamiński i Wąsik, pomimo orzeczonego wobec nich prawomocnego zakazu pełnienia funkcji publicznych, nie zastosowali się do niego i wykonywali mandaty posłów poprzez wzięcie udziału w obradach Sejmu 21 grudnia 2023 r. w tym w głosowaniach numer 141-147 oraz poprzez udział 28 grudnia 2023 r. w posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych".
Przypomniano wówczas, że jeszcze 18 kwietnia 2024 r. ustalenia te pozwoliły na przedstawienie Kamińskiemu i Wąsikowi zarzutów popełnienia przestępstw z artykułu Kodeksu karnego mówiącego sankcjach za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu m.in. zajmowania stanowiska w instytucjach państwowych.
Jak jednak latem zeszłego roku zaznaczała Prokuratura Krajowa, gdy wniosek o uchylenie immunitetów obu europosłów trafiał do PE, "na obecnym etapie postępowania zachodzi konieczność uzupełnienia europosłom przedstawianych im zarzutów, a następnie skierowanie aktu oskarżeni do sądu".
Obaj politycy odnosili się do sprawy po uchyleniu im immunitetów w PE. Kamiński oceniał m.in., że zarzucane im czyny "pokazują w jaskrawy sposób, jak skrajnie upolityczniona" jest prokuratura zarządzana przez Adama Bodnara; Wąsik stwierdził natomiast, że "nie ma bardziej politycznego wniosku" niż "ściganie posłów za wykonywanie swoich obowiązków".
Nina Leszczyńska (PAP)
nl/ mja/ sdd/ mhr/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz