Zamknij

Z powodu kręcenia serialu do soboty zamknięta będzie Świątynia Opatrzności Bożej

20:47, 11.04.2024 PAP Aktualizacja: 20:48, 11.04.2024
Skomentuj PAP PAP

"Po raz pierwszy zdecydowaliśmy się na współpracę z filmowcami. Stoją za tym dwa istotne powody. Po pierwsze, wizja filmowa koresponduje z przedstawieniem świątyni jako miejsca schronienia ludzi, budowania wspólnoty. Po drugie, dzięki tej produkcji możliwe będzie sfinansowanie ważnego elementu modernizacji naszej infrastruktury energetycznej" - poinformowano w komunikacie na stronie internetowej Centrum Opatrzności Bożej.

Z powodu kręcenia zdjęć do trzeciego sezonu znanego amerykańskiego serialu do soboty zamknięta dla wiernych będzie Świątynia Opatrzności Bożej w Warszawie. Msze św. w tym okresie księża odprawią w kaplicy Najświętszego Sakramentu.

Za pieniądze uzyskane od filmowców ma zostać sfinansowana budowa turbiny energetycznej mającej "zredukować koszty energii elektrycznej". Zdjęcia realizowane są głównie wieczorem i w nocy.

Msze św. w tym okresie odprawiane są w kaplicy Najświętszego Sakramentu. W niedzielę odbywać się będą tradycyjnie w głównej świątyni.

"Wierni nawiedzający wilanowską świątynię proszeni są o informowanie pracowników ochrony, że zmierzają do kaplicy na mszę świętą. Za wszelkie utrudnienia przepraszamy" - napisali autorzy komunikatu.

Decyzję o budowie Świątyni Opatrzności Bożej podjął Sejm Czteroletni w 1791 r. w podzięce za przyjęcie Konstytucji 3 maja. Budowla miała stanąć na terenie dzisiejszego ogrodu botanicznego. Budowę przerwał wybuch wojny polsko-rosyjskiej i rozbiory.

Pracę wznowiono po odzyskaniu niepodległości, ale przerwał je wybuch II wojny światowej. Z inicjatywą powrotu do idei wzniesienia świątyni wystąpił w 1989 r. prymas Polski kardynał Józef Glemp. Pierwsze uroczystości w świątyni odbyły się 11 listopada 2016 r. (PAP)

autor: Iwona Żurek

iżu/ joz/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%