Skandal na stanicy WOPR w Chodzieży. Jednemu z pracowników prokuratura zarzuca seksualne molestowanie małoletnich dziewczyn.
Zgodnie z informacjami prokuratury na chodzieskiej stanicy WOPR miało dojść do molestowania co najmniej dwóch dziewczynek. Zarzut usłyszał już jeden z pracowników Remigiusz N.
-Prokurator przedstawił podejrzanemu zarzut molestowania seksualnego dwóch młodocianych - mówi prok. Łukasz Wawrzyniak - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu
Chodzi o okres od czerwca do połowy lipca br. 67-latek nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Prokurator zastosował wobec niego zakaz przebywania na terenie stanicy WOPR oraz opieki nad małoletnimi. Podejrzany nie może też opuszczać kraju. Mężczyźnie grozi do 3 lat pobytu za kratkami.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz