Tego dnia nie tylko katolicy przychodzili do kościołów z koszykami wypełnionymi jajkami, chlebem, wędliną; w tzw. święconym lub inaczej święconce są też sól, czasem ciasta czy słodycze, bukszpanowe gałązki i bardzo często baranek - symbol zmartwychwstałego Jezusa. Księża święcili te pokarmy, przeznaczone na świąteczny stół. Tym razem - według zaleceń Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów oraz Konferencji Episkopatu Polski przed śniadaniem wielkanocnym powinien pobłogosławić pokarmy ktoś z członków rodziny, może to być ojciec rodziny lub matka.