O tym, że nie każda znajomość jest warta tego, by ją kontynuować, przekonał się mieszkaniec powiatu chodzieskiego, który został oszukany przez kolegę i jego znajomego. Ci, metodą „na policjanta” wyłudzili od mężczyzny pieniądze, którymi się podzielili. Ich radość nie trwała jednak długo.
Na telefon 21-letniego mieszkańca Szamocina „przyszedł” sms z informacją, że ma wpłacić 5 tysięcy złotych na mandat, w zamian za niezastosowanie wobec niego aresztu domowego w związku z toczącymi się sprawami. Następnie na numer pokrzywdzonego zadzwonił mężczyzna, który działając pod legendą „na policjanta” przedstawił się jako funkcjonariusz z Chodzieży i polecił dokonać zapłaty mandatu na wskazane konto, by uniknąć kary aresztu domowego i „bransoletki” na nogę. W kolejnych sms-ach pokrzywdzonemu podano numer konta oraz wytyczne, co ma wpisać w treści przelewu.
Wprowadzony w błąd mężczyzna przelał na wskazane konto łączną kwotę 5 tysięcy złotych w celu uniknięcia kary. Kiedy zorientował się, że prawdopodobnie padł ofiarą oszustów, o wszystkim poinformował Policję z Margonina. Kryminalni z Komisariatu Policji w Margoninie, którzy zajęli się wyjaśnianiem tej sprawy, szybko ustalili, że za oszustwem stoi dwóch 18-letnich mieszkańców powiatu chodzieskiego. Jeden z nich był kolegą pokrzywdzonego. Ten wykorzystał wiedzę, że pokrzywdzony ma problemy z prawem w związku z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu po imprezie, na której byli razem. Drugi zaś był znajomym sprawcy. Mężczyźni działali wspólnie i w porozumieniu, z góry powziętym zamiarem oszukania pokrzywdzonego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Po dokonaniu przestępstwa, podzielili się pieniędzmi.
Obaj usłyszeli już zarzut oszustwa, za który grozi im teraz 8 lat więzienia.
[ALERT]1754415140173[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz