PiS zaorał wieś! - mówią rolnicy i trudno się z tym nie zgodzić. Mamy najniższy stan pogłowia trzody chlewnej od drugiej wojny światowej, absolutny kryzys na ryku zbóż, niewyobrażalne kłopoty na rynkach owoców miękkich, a produkcja mleka staje się dla hodowców nieopłacalna. Jak do tego dodać wykluczenie komunikacyjnie oraz blokowanie rozwoju na wsi ekologicznej energetyki, to obraz rozpaczy dopełnia się całkowicie! – mówił senator Adam Szejnfeld na spotkaniu „Agro Klubu Platformy” we wsi Grabówno, w powiecie pilskim. Posiedzenie poprzedzone zostało konferencją prasową zorganizowaną w Pile.
- Platforma Obywatelska stawia na silne rolnictwo. W jej programie kładzie się nacisk m.in. na zapewnienie tranzytu ukraińskich towarów rolno spożywczych z zabezpieczeniem interesów polskich rolników i przetwórców, w tym zbudowanie terminala zbożowego, zwiększenie powierzchni magazynowych, a także zapewnienie wsparcia dla hodowców trzody, m.in. poprzez skuteczną walkę z ASF. Platforma Obywatelska chce również uwolnienia sprzedaży ziemi do 5ha po to, aby małym rolnikom przywrócić prawa własności i pomoc w dbaniu o strukturę ich gospodarstw rolnych. W tym celu Platforma przygotuję także nowe zasady naliczania czynszu dzierżawnego za państwowe grunty. Kolejną sprawą ważną i dla rolników, i dla środowiska naturalnego będzie realizacja planów Platformy związanych z rozbudową ekologicznej energetyki z tanich źródeł odnawialnych takich jak słońce, wiatr i biogaz. By zwiększyć natomiast komfort życia na wsi oraz dochodowość mieszkańców wsi, którzy nie pracują w rolnictwie, w planach Platformy jest ograniczenie wykluczenia komunikacyjnego mieszkańców, mobilność jest bowiem jednym z niezbędnych warunków rozwoju, tak indywidualnego, jak i społecznego. Szczególne wsparcie należy się też lokalnej, drobnej przedsiębiorczości, tym osobom i firmom, które inwestują w rolnictwo oraz przetwórstwo rolno-spożywcze, ale i tym, którzy tu na miejscu, na wsi, tworzą nowe miejsca pracy również i w innych branżach niż rolna i spożywcza. Jest to bowiem warunek tego, by polska wieś się nie wyludniała – prezentował elementy programu Platformy Obywatelskiej senator Adam Szejnfeld.
W posiedzeniu Agro Klubu Platformy oraz w konferencji prasowej udział wzięli: posłanka Dorota Niedziela, była wiceminister środowiska, poseł Kazimierz Plocke, były wiceministra rolnictwa i rozwoju wsi, posłanka Małgorzata Janyska, wicemarszałek Jacek Bogusławski oraz prezydent Piotr Głowski.
-Rolnicy mówią jedno, że zostali przez PiS oszukani, a wieś została zaorana. Nietrudno przyznać im rację, bo każdy rynek rolny w tej chwili przeżywa ogromne trudności. Niekontrolowany napływ zboża z Ukrainy spowodował, że sytuacja na rynku zbożowym jest dramatyczna. Rynek trzody chlewnej został zniszczony. Podobnie został zdewastowany rynek owoców miękkich. A wszyscy, nawet w miastach, widzieliśmy, co stało się z cenami malin i porzeczek. To katastrofa! – mówiła posłanka Dorota Niedziela.
-Chcemy rozmawiać o wsparciu i promocji polskich marek rolnych, o ograniczeniu biurokracji, o ochronie interesów polskiego rynku żywności, w tym m.in. o naszym projekcie połączenia instytucji kontroli w jedną Inspekcję Kontroli Żywności - oświadczył poseł Kazimierz Plocke.
Wielkopolska słynie z rolnictwa i ciężkiej pracy, będziemy walczyć o silną wieś, bo silna wieś, to silna Polska – deklarował wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Jacek Bogusławki.
-Poza problemy samego rolnictwa nie ma ważniejszej sprawy do rozwiązania dla mieszkańców wsi, jak wykluczenie komunikacyjnie - podkreślał prezydent Piotr Głowski.
Posłanka Małgorzata Janyska natomiast wskazała na niszczenie przez PiS legislacji, łamanie prawa i tworzenie norm, które utrudniają rozwój, i rolnikom, i przedsiębiorcom. Przypomniała projekty ustaw, które wnosiła Koalicja Obywatelska, a które w Sejmie trafiają do tzw. zamrażalki, czyli nie są poddawane pracy parlamentu.
W dyskusji pojawiły się również tematy spoza rolnictwa, a mianowicie dotyczące przedsiębiorczości. Senator Szejnfeld oznajmił, że wielokrotnie występował w obronie polskich przedsiębiorstw, a w tym i rolników. Chodziło np. o przedsiębiorców rolnych, czy producentów mleka, np. ostatnio w sprawie Spółdzielni Mleczarskiej w Czarnkowie, w sprawie której interwencje podnosiła także posłanka Janyska.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz