Ścieżki rowerowe za prawie 6 mln zł. Sprawdzamy, gdzie mają powstać i czy w ogóle powstaną
Nowe ścieżki rowerowe, ciągi pieszo-rowerowe i stacje postoju rowerów – to plany Chodzieży na 2026 rok. Koszt? Blisko 6 milionów złotych. Problem w tym, że inwestycja wciąż nie ma gwarantowanego finansowania.
W dokumentach Urzędu Miasta w Chodzieży szczegółowo opisano plan budowy aglomeracyjnego systemu dróg rowerowych. Projekt obejmuje zarówno centrum miasta, jak i obrzeża oraz tereny w sąsiedztwie Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Całość zaplanowano jako jeden pakiet inwestycyjny, którego realizacja przewidziana jest na 2026 rok.
Gdzie dokładnie mają powstać nowe trasy?
Lista planowanych odcinków jest długa i bardzo konkretna. Nowe ścieżki mają pojawić się m.in. przy:
- ul. Mostowej – od skrzyżowania z ul. Fabryczną w stronę wiaduktu kolejowego,
- łączniku ul. Mostowej wzdłuż działek ROD, aż do granic miasta,
- drodze za działkami ROD prowadzącej do ul. Łukasiewicza,
- ul. I. Łukasiewicza – kilka odcinków, w tym w rejonie stacji Orlen,
- ul. Gajowej i ul. Gajowej-Sadowej – zarówno wzdłuż lasu, jak i zabudowy jednorodzinnej i wielorodzinnej.
Łącznie plan obejmuje kilkanaście fragmentów tras pieszo-rowerowych, o długościach od kilkudziesięciu do kilkuset metrów.
Nie tylko ścieżki. W planach także infrastruktura
Projekt nie ogranicza się wyłącznie do asfaltu i kostki. W dokumentach zapisano również budowę dwóch stacji postoju rowerów, a także oświetlenie nowych ciągów pieszo-rowerowych. To element, który ma zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników po zmroku i wydłużyć sezon korzystania z tras.
Prawie 6 milionów złotych bez zabezpieczenia
Szacowany koszt całego przedsięwzięcia to 5 881 487,65 zł. Jak podkreśla jednak urząd, inwestycja nie ma na dziś zagwarantowanego finansowania. Projekt dopiero ubiega się o dofinansowanie zewnętrzne, a brak podpisanych umów oznacza jedno – realizacja stoi pod znakiem zapytania.
Może powstać… albo nie powstać
Urzędnicy wprost zaznaczają, że nawet projekty wybrane do dofinansowania mogą ostatecznie nie zostać zrealizowane. Decydujące będą decyzje instytucji finansujących oraz dostępność środków. W praktyce oznacza to, że szczegółowo rozpisane lokalizacje tras nie są jeszcze obietnicą, a jedynie planem.
Rowerowa Chodzież – wizja kontra rzeczywistość
Nowe ścieżki rowerowe mogłyby znacząco poprawić komunikację lokalną, bezpieczeństwo i dostęp do terenów rekreacyjnych. Na razie jednak projekt funkcjonuje głównie na papierze. Dla mieszkańców pytanie pozostaje otwarte: czy w 2026 roku faktycznie wsiądziemy na rowery na nowych trasach, czy znów skończy się na dokumentach i mapach?